*Cześć*
Cieszę się, że chociaż jedna z was się stęskniła
Niestety nie jestem w stanie pisać regularnie tak jak kiedyś. Praca i obowiązki plus choroby młodego i moje uniemożliwiły mi pisanie. Niestety obróbka zdjęć trochę zajmuje, a mam ich bardzo dużo zawsze, więc przykro mi, ale wpisy będą sporadycznie i z mniejszą ilością zdjęć. Codziennie was czytam wieczorem i duchem jestem z wami.
Poznałam tu dużo fajnych osób i chcę mieć dalej z wami kontakt, tak więc jak coś to piszcie na priv albo podajcie mi na priv swoje fb namiary to będziemy in kontakt tak jak np. z Reniusią.
*Oczywiście nadal maluję pazurki i oto jedne z ostatnich*
*A dziś ćwiczyłam kreseczkę, użyłam eyelinera w pisaku z Eveline i kredki z Avonu tej z brokatem - mówiąc nieskromnie jestem z siebie dumna *
Promocje w Rosmannie też mnie nie ominęły, ale kupiłam tego tyle, że nawet nie chcę na to patrzeć, zapasy jak na wojnę
Ostatnio byłam też w Outlecie i trafiłam na dodatkową promocję -40% np w Sinsayu i Reserved to sobie wyobraźcie stan mego konta
Muszę chyba jeszcze iść dziś do Rosmanna po krem z Loreala, bo czaje się na niego już z pół roku, a teraz wyjdzie za 27 zł. Najwyżej w czerwcu będę głodować
*Do następnego*