Jako że wariatka z Wrocławia zasypała mnie ozdobami, to nie mogę się tylko na nie przyglądać i wypróbowałam kilka ozdób.
Zacznę od stópek. Nigdy nie pokazywałam pediciuru, bo zazwyczaj mam tylko jakiś kolor. Wogóle to mój samiec był w szoku jak powiedziałam, że cały rok maluję sobie paznokcie u stóp. Ja nie wiem z kim on się zadawał przez te 28 lat i wolę nie wiedzieć, tzn. coś tam wiem, ale aż żal słuchać
Ale do rzeczy. Mam fazę na kolor żółty więc walnęłam sobie soczysty żółty i jakieś kwiatuszki. Trzyma sie to bez zarzutu już kilka ładnych dni.
Jeśli chodzi o ozodoby od Rene^^ to wykorzystałam żółtą muszlę i jakieś kwadraciki. Muszla wygląda pięknie, ale niestety mimo użycia dużej ilości top coatu odstaje miejscami i nawet piłowanie czy przycinanie nic nie daje, bo na dugi dzień jest to samo, więc będę używać ale muszę znaleźć jakiś patent. Natomiast kwadraciki nie odstają, ale podczas pokrywania ich topem, rozmazał mi sie ich kolor i na żółtym było to widać. Myślę, że je po prostu odbarwię zmywaczem i będę mieć srebrne.
To tyle z wymysłów paznokciowych, jutro je zmywam i tworzę nowe
Zacznę od stópek. Nigdy nie pokazywałam pediciuru, bo zazwyczaj mam tylko jakiś kolor. Wogóle to mój samiec był w szoku jak powiedziałam, że cały rok maluję sobie paznokcie u stóp. Ja nie wiem z kim on się zadawał przez te 28 lat i wolę nie wiedzieć, tzn. coś tam wiem, ale aż żal słuchać
Ale do rzeczy. Mam fazę na kolor żółty więc walnęłam sobie soczysty żółty i jakieś kwiatuszki. Trzyma sie to bez zarzutu już kilka ładnych dni.
Jeśli chodzi o ozodoby od Rene^^ to wykorzystałam żółtą muszlę i jakieś kwadraciki. Muszla wygląda pięknie, ale niestety mimo użycia dużej ilości top coatu odstaje miejscami i nawet piłowanie czy przycinanie nic nie daje, bo na dugi dzień jest to samo, więc będę używać ale muszę znaleźć jakiś patent. Natomiast kwadraciki nie odstają, ale podczas pokrywania ich topem, rozmazał mi sie ich kolor i na żółtym było to widać. Myślę, że je po prostu odbarwię zmywaczem i będę mieć srebrne.
To tyle z wymysłów paznokciowych, jutro je zmywam i tworzę nowe