internet tonie w zdjęciach kolorowych paznokci
różnych metod i nazw jest tyle, że zrobiło się zamieszanie i niektóre nazwy (szczególnie ombre i gradient) są używane zamiennie.
jednym to przeszkadza, innym nie zależy - w końcu liczy się jak pazurki wyglądają a nie jak je nazywamy
osobiście, staram się zachowywać 'oryginalne' nazewnictwo zdobień.
jeśli któreś z Was są ciekawe - zapraszam na naprawdę bardzo krótkie opisy tych trzech technik
*gradient* to przejście kolorów (różnych lub odcieni jednego) na KAŻDYM paznokciu;
jak np tu: (przejście między odcieniami zieleni)
czy tu: (przejście między turkusem i różem)
*ombre* to przejście danego koloru od najjaśniejszego odcienia na pierwszym paznokciu - do najciemniejszego na ostatnim;
przykłady:
*skittle nails* to każdy paznokieć w innym kolorze;
można również łączyć metody - np poniżej macie moje *skittle gradient nails* czyli każdy paznokieć w innym kolorze, a każdy z kolorów pocieniowany
może kogoś zainteresuje taka krótka 'lekcja' na temat zdobienia paznokci
źródło: doświadczenie + the-swatchaholic.com/?p=5909
różnych metod i nazw jest tyle, że zrobiło się zamieszanie i niektóre nazwy (szczególnie ombre i gradient) są używane zamiennie.
jednym to przeszkadza, innym nie zależy - w końcu liczy się jak pazurki wyglądają a nie jak je nazywamy
osobiście, staram się zachowywać 'oryginalne' nazewnictwo zdobień.
jeśli któreś z Was są ciekawe - zapraszam na naprawdę bardzo krótkie opisy tych trzech technik
*gradient* to przejście kolorów (różnych lub odcieni jednego) na KAŻDYM paznokciu;
jak np tu: (przejście między odcieniami zieleni)
czy tu: (przejście między turkusem i różem)
*ombre* to przejście danego koloru od najjaśniejszego odcienia na pierwszym paznokciu - do najciemniejszego na ostatnim;
przykłady:
*skittle nails* to każdy paznokieć w innym kolorze;
można również łączyć metody - np poniżej macie moje *skittle gradient nails* czyli każdy paznokieć w innym kolorze, a każdy z kolorów pocieniowany
może kogoś zainteresuje taka krótka 'lekcja' na temat zdobienia paznokci
źródło: doświadczenie + the-swatchaholic.com/?p=5909