*Cześć*
Dziś chciałam wam pokazać moje dwa nowe lakiery, które kupiłam na promocji w Rosmannie. Lakierów piaskowych nie lubię za bardzo i używam ich tylko dlatego, że mam dobry top, który niweluje ich chropowatość.
Moje zdobycze to dwa piękne lakiery Lovely Baltic Sand o nr. 3 i 7, tym dwóm kolorom nie mogłam się oprzeć, szczególnie w cenie ok. 4 zł
*Użyłam ich na przemian i dodałam metalowe okrągłe ćwieki*
Lakiery bardzo dobrze się trzymają i nie odpryskują całymi kawałkami co mi się kiedyś zdarzyło w przypadku lakieru z Avonu.
Jeśli chodzi o krycie to jasnoniebieski potrzebuje 3 warstwy a ten morski tylko 2.
Jednym słowem to była dobra inwestycja