Kolejna moja wariacja paznokciowa powstała przy użyciu tych oto akcesoriów
Ten podwójny lakier jest z essence i jest świetny, wystarczą tylko dwie warstwy, żeby uzyskać dobre krycie, co bardzo lubię
Odżywka z Eveline i top Sally Hansen to produkty, bez których nie mogę już żyć i używam za każdym razem.
No i różowy TYNK Nie wiem jak to coś się fachowo nazywa, ale wygląda jak kawałki farby, które odpadły od ściany :)Jest to fajna rzecz do zdobień, bo ten "tynk" jest elastyczny, dobrze trzyma się paznokci i nie odstaje, a zmywa się jak zwykły lakier.
A oto jak "tynk" wyglądał na moich paznokciach