*Cześć*
Dziś chciałam wam pokazać jeden z moich nowych lakierków, który kupiłam za zawrotną kwotę 0,99 zł w Naturze
Jest to lakier Sensique nr.158 w kolorze ciemnego, brudnego różu
A tak oto wyglądał na paznokciach z małym zdobieniem w postaci naklejek i cyrkonii.
W oddali na zdjęcie załapał się liść manuka
O samym lakierze mogę powiedzieć tyle, że jest bardzo dobrej jakości i noszę go już 4 dzień chyba i jedynie obserwuję minimalne starcie na końcówkach.
Potrzebne były tylko dwie warstwy, aby paznokcie były ładnie poryte i lakier szybko schnie. Czego chcieć więcej, ale...
Moje ale to to, że zawsze pod lakier używam odżywki z eveline, a na wierzch topu z sally hansen i te dwie rzeczy z pewnością przedłużają bytność lakierów na moich paznokciach