*Cześć*
Może o 7 rano wpis się doda
Chciałam wam napisać o bardzo trwałym lakierze firmy Flormar. Niestety zdjęcia są słabe, nie wiem czy to wina aparatu czy ja go nie umiem ustawić, ale często zdjęcia są do dupy. Kolor najlepiej widać w buteleczce, bo na paznokciach raz za ciemne, raz zbyt nasycone, ale chodzi mi o samą trwałość, ale najpierw te beznadziejne zdjęcia
*Flormar True Color nr.017*
*Po 6 dniach* Zdjęcie jest kiepskie, ale widać, że końcówki nie są wogóle starte i nawet przy skórkach nie wyglądają tak źle jak zazwyczaj.
To będzie mój lakier na czasy pt. nie chce mi się nic. Zmyłam go po 6 dniach, bo mi się znudził, a myślę, że wytrzymałby i z 10.
Lakier ma piękne złote drobinki, ale na paznokciu ich nie widać za bardzo.
Rzadko można spotkać lakier, który tak długo wygląda ładnie, a na dodatek nie nałożyłam na niego top coatu, więc tym bardziej jestem zdziwiona. Poza tym do pełnego krycia potrzeba tylko 2 warstwy i schnie błyskawicznie.
Mam jeszcze lakier z tej serii w kolorze bordowym, ale też będzie problem ze zdjęciami.
Na razie musiałam obciąć paznokcie, bo te okrągłe szybciej mi się połamały, ale na krótkich też coś można pokombinować.
Może dziś mi się uda ustawić wpisy na parę dni, bo pisałam recenzje, a dodać nie mogłam
_______________________________________________________
Zapomniałam dodać tutaj macie stronę flormaru, gdzie te lakiery są po 6 zł flormar.com.pl, bo na stoiskach wydaje mi się, że kosztują więcej, ale nie powiem wam na 100% ile, bo swoje nabyłam za grosze na allegro.