*Cześć*
Dziś kolejna porcja paznokci i tym razem Miś w roli głównej. W tytule napisałam prawdziwy miś, ponieważ kiedyś robiłam już podobnego, ale różowego, a prawdziwy Miś powinien przecież być brązowy
*Zapraszam do obejrzenia kilku zdjęć*
*Użyte lakiery*
Ten brązowy lakier z My secret bardzo dobrze się trzymał, mimo że nie użyłam topu, bo nie chciałam za bardzo rozmazać miśka
Z ogłoszeń parafialnych, zainstalowałam sobie mozille i na niej pinger działa normalnie