*Hejo*
Nie mogłam się powstrzymać, aby wam nie pokazać mojego nowego holenderskiego lakierku w akcji
*Świecą się me pazurki jak psu jajka *
*Użyłam*
*Kreski zrobiłam przy pomocy tasiemek, ale nie pracowało mi się z nimi dobrze, natomiast shine to zasługa tego oto cuda za jakieś 4 zł z allegro*
Tanie nie znaczy złe, bo shine jest taki, że mucha nie siada
Nie mogłam się powstrzymać, aby wam nie pokazać mojego nowego holenderskiego lakierku w akcji
*Świecą się me pazurki jak psu jajka *
*Użyłam*
*Kreski zrobiłam przy pomocy tasiemek, ale nie pracowało mi się z nimi dobrze, natomiast shine to zasługa tego oto cuda za jakieś 4 zł z allegro*
Tanie nie znaczy złe, bo shine jest taki, że mucha nie siada