*Witam*
Rene^^ Diablica namówiła mnie do pewnego czynu i teraz mam mniej czasu na dodawanie wpisów, więc po prostu będą się pojawiać z opóźnieniem.
Dziś chcę wam pokazać jedno ze zdobień, które miałam niedawno. Widać, że jest to sprawa sprzed kilku dni, bo mam na zdjęciach długie pazurki a teraz ogryzki.
Nie mam sprzętu więc skomplikowanych zdobień nie robię, ale czytam i podpatruję różne rzeczy i próbuje zrobić coś tam na swoich paznokciach.
Na te trójkąciki, które mam wyżej patent jest taki, że malujemy taśmę klejącą dowolnym lakierem.
Kiedy lakier wyschnie, wycinamy jakieś kształty i przyklejamy na paznokieć razem z taśmą, albo podważamy czymś ostrym, zdejmujemy lakier z taśmy i dopiero przyklejamy. Oba sposoby są dobre, ale to jak się taki wycięty wzór trzyma, zależy od lakieru na jaki go przykleimy. Tutaj przyklejałam go na lakier z wibo z serii Glamour nails i niestety bardzo szybko odchodził od płytki, mimo zabezpieczenia go bezbarwnym lakierem.
To tyle
*Rene^^* i tak Cię kocham przecież wiesz
Rene^^ Diablica namówiła mnie do pewnego czynu i teraz mam mniej czasu na dodawanie wpisów, więc po prostu będą się pojawiać z opóźnieniem.
Dziś chcę wam pokazać jedno ze zdobień, które miałam niedawno. Widać, że jest to sprawa sprzed kilku dni, bo mam na zdjęciach długie pazurki a teraz ogryzki.
Nie mam sprzętu więc skomplikowanych zdobień nie robię, ale czytam i podpatruję różne rzeczy i próbuje zrobić coś tam na swoich paznokciach.
Na te trójkąciki, które mam wyżej patent jest taki, że malujemy taśmę klejącą dowolnym lakierem.
Kiedy lakier wyschnie, wycinamy jakieś kształty i przyklejamy na paznokieć razem z taśmą, albo podważamy czymś ostrym, zdejmujemy lakier z taśmy i dopiero przyklejamy. Oba sposoby są dobre, ale to jak się taki wycięty wzór trzyma, zależy od lakieru na jaki go przykleimy. Tutaj przyklejałam go na lakier z wibo z serii Glamour nails i niestety bardzo szybko odchodził od płytki, mimo zabezpieczenia go bezbarwnym lakierem.
To tyle
*Rene^^* i tak Cię kocham przecież wiesz