Mój różowy lakier do zadań specjalnych
Żałuję, że tak długo czekałam z jego przetestowaniem. Jest zdecydowanie moim Must Have. Nazwa serii w przypadku tego odcienia, pasuje świetnie. Wreście znalazłam swój idealny różowy lakier:) Mowa tu o Lovely Must Have Nr.2 Optimistic
Kolor to taki intensywny róż z shimmerem. Po wyschnięciu bardzo ładnie mieni się w słońcu. Niestety na fotkach tego nie widać, bo były robione pod wieczór.
Konsystencja lekko kremowa, która w połączeniu z cienkim skośnie ściętym pędzelkiem idealnie pokrywa powierzchnię paznokcia nie robiąc smug. Bardzo polubiłam te skośne pędzelki, łatwo się nimi maluje i omija skórki. Teraz jednak największe zaskoczenie. Perfekcyjne krycie uzyskałam już po pierwszej warstwie . Myślę jednak, że na dłuższych paznokciach to nie przejdzie, trzeba będzie użyć 2-3 warstw, żeby zakryć białe końcówki. Mimo wszystko dzięki temu, że wystarczyła jedna warstwa, lakier wysechł w expresowym tępię. Tym sposobem stał się moim ulubieńcem i będzie mi towarzyszył w każdej podroży jako tajna broń. Kiedy mamy mało czasu i na szybko trzeba odświeżyć mani, bo akurat odprysło to to jest mój typ. Lovely Must Have nr.2 zyskał miano mojego lakieru do zadań specjalnych. Na pewno nie znajdę drugiego lakieru w cenie ok.4zł, który sprawdzi się równie dobrze.
Więcej zdjęć na mroofa.blogspot.com/(…)lovely-must-have-nr2-optimis…
Więcej zdjęć na mroofa.blogspot.com/(…)lovely-must-have-nr2-optimis…
Żałuję, że tak długo czekałam z jego przetestowaniem. Jest zdecydowanie moim Must Have. Nazwa serii w przypadku tego odcienia, pasuje świetnie. Wreście znalazłam swój idealny różowy lakier:) Mowa tu o Lovely Must Have Nr.2 Optimistic
Kolor to taki intensywny róż z shimmerem. Po wyschnięciu bardzo ładnie mieni się w słońcu. Niestety na fotkach tego nie widać, bo były robione pod wieczór.
Konsystencja lekko kremowa, która w połączeniu z cienkim skośnie ściętym pędzelkiem idealnie pokrywa powierzchnię paznokcia nie robiąc smug. Bardzo polubiłam te skośne pędzelki, łatwo się nimi maluje i omija skórki. Teraz jednak największe zaskoczenie. Perfekcyjne krycie uzyskałam już po pierwszej warstwie . Myślę jednak, że na dłuższych paznokciach to nie przejdzie, trzeba będzie użyć 2-3 warstw, żeby zakryć białe końcówki. Mimo wszystko dzięki temu, że wystarczyła jedna warstwa, lakier wysechł w expresowym tępię. Tym sposobem stał się moim ulubieńcem i będzie mi towarzyszył w każdej podroży jako tajna broń. Kiedy mamy mało czasu i na szybko trzeba odświeżyć mani, bo akurat odprysło to to jest mój typ. Lovely Must Have nr.2 zyskał miano mojego lakieru do zadań specjalnych. Na pewno nie znajdę drugiego lakieru w cenie ok.4zł, który sprawdzi się równie dobrze.
Więcej zdjęć na mroofa.blogspot.com/(…)lovely-must-have-nr2-optimis…
Więcej zdjęć na mroofa.blogspot.com/(…)lovely-must-have-nr2-optimis…